sobota, 21 grudnia 2013

GRY WOJENNE I POLITYCZNE - BRAWUROWY BATORY

Elekcja Batorego zaczęła się bardzo burzliwie. Gdy jedni ogłosili królem Polski austriackiego cesarza Maksymiliana, Jan Zamoyski zaproponował kandydaturę Anny Jagiellonki. Sęk w tym, że nie mogła rządzić sama i potrzebowała męża. Wtedy na tapetę wyjechał książę siedmiogrodzki Stefan Batory de Somlyo, który właśnie odniósł w swoim kraju głośne zwycięstwo, konfiskując przy tym wiele majątków, co cnaczyło, ze ma kasę. I tak Madziar usiadł na polskim tronie i od razu spodobał się polakom. Annie też chociaż nie dane jej było zbytnio cieszyć się meżem. Jak na owe czasy była leciwą damą (miała około pięćdziesiątki) i gdy składano monarszej parze gratulacje z okazji ślubu jakiś szlachcić mruknął: "Zródź, babo, dziecko, a ababie sto lat..." Gburowany Węgier nie miał zbytniego pociągu do płci niewieściel, a już zwłaszcza do niemłodej żony. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz